Kultura obrazkowa.

Czasami tak się dzieje, że świat staje na głowie. Dzieje się tak przy okazji wielkich 

zmian, którego powodem mogą być katastrofy, klęski żywiołowe, czy wojny. Jednak 

jak każdy wie, czasami wystarczy umysł jednego człowieka, by zmienić życie milionów. 

Przykładem takiej osoby może być na przykład Kopernik i jego dzieło "O obrotach sfer 

niebieskich". Takie jednostki zmieniają funkcjonowanie całego świata nauki.


Jednak nie tylko tak 'drastyczne' odkrycia potrafią zamącić w umysłach uczonych. 

naukach dochodzi często do tak zwanych zwrotów, czyli trendów, które bardzo 

rzadko prowadzą do totalnej zmiany, jednak potrafią przesunąć zainteresowania 

uczonych na nieco inne tory. Zwroty wpływają nie tylko na nowe przedmioty badań, ale

 również są wynikiem zastosowania nowych narzędzi badań, bądź wprowadzają nowe 

medium. W naukach humanistycznych mieliśmy więc do czynienia ze zwrotem 

językowym (język jest narzędziem tworzenia rzeczywistości społecznej), 

interpretatywnym (poszukiwanie znaczeń, opis tego, co widzę), refleksyjnym (jak pisać 

o rzeczywistości?), performatywnym (kultura jako inscenizacja), postkolonialnym, 

przestrzennym (kultura jako przestrzeń), ikonicznym (rosnąca liczba znaczeń 

wizualnych). 

źródło: http://ccspca.com/wp-content/uploads/2012/04/billboard-cat-adopt.jpg

Skoro o doznaniach wizualnych mowa: Jesteśmy bombardowani 

obrazami. Bilbordy, plakaty, ulotki, filmy- to tylko niektóre formy reklamy, w których 

atrakcyjne zdjęcia mają nas zachęcić do zakupu określonych produktów. Często 

przekazów jest tak wiele, aż trudno się na nich skupić. Nie dzieje się tak jednak bez 

przyczyny. Żyjemy w społeczeństwie, w którym większość ludzi ogranicza się do 

czytania pojedynczych zdań na dolnym pasku informacyjnym na " TVN24", bądź 

ulotkach reklamowych. Również ważne dla nas informacje, takie jak ostrzeżenia (np. 

mówiące o grożącym niebezpieczeństwie, bądź różnego rodzaju zakazów) 

przekazywane są w formie obrazów (ikon). 

źródło: http://adpedia.pl/zdjecia/1307038977.19.jpg

Wielu specjalistów zwraca uwagę na fakt, że młodzi (nawet kształcący się) ludzie nie 

potrafią pisać. Jeżeli piszemy- nasz styl ma formę języka mówionego. Dociera do nas 

zbyt mało języka pisanego, stał się dla nas obcy. Być może można wysunąć tezę, 

według której wracamy do kultury obrazkowej, cierpimy wręcz na lęk przed słowem 

pisanym. Poszukujemy informacji ukazanych w formie obrazów, gdzie tekst ogranicza

 się do minimum. Kultura języka zanika, zanikają również tendencje do opisywania 

rzeczywistości, interpretowania jej w formie pisemnej. Widzimy więc tendencję, która 

prowadzi do zmian w dzisiejszym społeczeństwie. 

Dobrym przykładem mogą być portale (typu demotywatory.pl, kwejk.pl, repostuj.pl

pozwalające na dodawanie różnego rodzaju plików, gdzie dominują jednak obrazy bez 

lub ze znikomą liczbą słów, filmy, bądź komiksy - rzadko zdarza się, aby na stronę 

główną trafił werbalny opis. 



źródło: http://demotywatory.pl/3746710

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz